Za nami kolejny rok wzmożonej aktywności sądowej wierzycieli w grudniu. Zaczęło się kilka lat temu, gdy w lipcu 2018 roku zmieniono art. 118 k.c. – w przypadku roszczeń, dla których termin ten wynosi dwa lata lub jest dłuższy, bieg przedawnienia przypada obecnie na koniec roku kalendarzowego. Przez ostatnie lata grudzień był istnym szaleństwem dla prawników procesowych – pozew siedział na pozwie i pozwem poganiał, a zawezwanie na zawezwaniu i zawezwaniem poganiało.
Za nami kolejny rok wzmożonej aktywności sądowej wierzycieli w grudniu. Zaczęło się kilka lat temu, gdy w lipcu 2018 roku zmieniono art. 118 k.c. – w przypadku roszczeń, dla których termin ten wynosi dwa lata lub jest dłuższy, bieg przedawnienia przypada obecnie na koniec roku kalendarzowego. Przez ostatnie lata grudzień był istnym szaleństwem dla prawników procesowych – pozew siedział na pozwie i pozwem poganiał, a zawezwanie na zawezwaniu i zawezwaniem poganiało.
Cel racjonalnego ustawodawcy jest jasny – przeciwdziałanie praktyce „seryjnego” przerywania biegu przedawnienia za pomocą wielokrotnych wniosków o zawezwanie do próby ugodowej. Nowa regulacja ma też motywować wierzycieli do bardziej zdecydowanych działań (tj. szybszego kierowania powództw do sądu).
Wydaje się jednak, że póki co ten cel nie został osiągnięty w pełni. Czy to za sprawą pewnego rytmu nadanego wcześniejszymi rozwiązaniami prawnymi czy też z innych względów, wierzyciele zdają się nadal w pierwszej kolejności rozważać złożenie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej na koniec roku. W przypadku roszczeń majątkowych jest to nadal rozwiązanie „tańsze” z punktu widzenia wysokości opłaty sądowej. W związku z tym, rok 2024 obfitował w przygotowywanie pozwów w trakcie roku kalendarzowego w terminach ściśle określonych (wyznaczonych terminami posiedzeń pojednawczych).
Sytuacja zdaje się zatem „normalizować” i racjonalny ustawodawca znalazł sposób (stawiam pytanie – czy w sposób zamierzony?) na złagodzenie skutków zmiany art. 118 k.c., przywracając poniekąd dawne reguły upływu terminów przedawnienia roszczeń – w ciągu roku, nie zaś „zbiorczo” 31 grudnia.
W kolejnym wpisie planuję pochylić się nad kwestią tego, jakie jeszcze czynności przed sądami i innymi organami, „przedsięwzięte bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia” można nadal rozważać jako bezpieczne w kontekście przerywania biegów przedawnienia roszczeń zgodnie z art. 123 § k.c.
Ready to go
next level?