Miło nam poinformować o pozytywnym rozstrzygnięciu sprawy sądowej na rzecz Klienta (spółka z branży budowlanej), reprezentowanego przez Hoogells jako pozwanego.
Postępowanie dotyczyło roszczenia o zapłatę kar umownych lub odszkodowania (to nie było oczywiste) nałożonych na podwykonawcę robót w związku z nieterminowym usuwaniem wad w okresie gwarancji.
Sprawę w imieniu Kancelarii prowadził Łukasz Kotarba
Zwycięstwo w sprawie warte jest odnotowania dla kilku spostrzeżeń wynikających z przebiegu postępowania:
- Zasadne jest stosowanie przepisów postępowania gospodarczego w sprawie pomocniczego (nieobowiązkowego) charakteru dowodu z zeznań świadków – art. 45810 k.p.c., co do którego panuje raczej „ostrożnościowe” przekonanie o obowiązku jego przeprowadzenia
- Można (i należy) pominąć dowód ze świadków w postępowaniu gospodarczym skoro jest on niepotrzebny, a okoliczności wykazano innymi środkami dowodowymi.
- Tworzenie w umowie podwykonawczej konstrukcji kary umownej opierającej się na przerzuceniu przez generalnego wykonawcę na dalszych podwykonawców kary umownej, nałożonej na generalnego wykonawcę przez inwestora, nie musi przynieść pożądanego rezultatu.
- Takie postanowienie nie staje się automatycznie karą umowną, co wpływa m.in. na ciężar dowodu w sprawie – przy art. 471 k.c. (ogólne zasady odpowiedzialności kontraktowej) trochę inaczej niż przy art. 483 k.c. (kara umowna).
- Sztampowe tworzenie klauzul umownych w zakresie kar umownych, czy też bezrefleksyjne zapożyczanie takich postanowień z innych kontraktów (nawet powiązanych podmiotowo lub przedmiotowo) – co w przypadku kar umownych ma często miejsce – może nie obronić się w sądzie.
Przypomniano także istotę postępowania cywilnego w kontekście roszczeń strony powodowej – tej aktywnej, dochodzącej roszczenia.
Przeprowadzone postępowanie sądowe, zgromadzony materiał dowodowy oraz zasady logiki, mają wywołać jurydyczne przeświadczenie sądu o zasadności roszczenia. Cieszy, że – także dzięki staraniom Kancelarii – takie przeświadczenie nie pojawiło się w tej sprawie w najmniejszym stopniu.