Gwarancja zapłaty za roboty budowalne. Problem Inwestora – Skarbu Państwa.

Od Skarbu Państwa Wykonawca nie dostanie już gwarancji zapłaty za roboty budowlane.

 

  • Od 16 października 2023 r. Wykonawca nie może żądać od Skarbu Państwa gwarancji zapłaty za roboty budowlane.
  • Dotyczy to również umów zawartych przed tą datą.
  • Nadal jednak można żądać gwarancji zapłaty od inwestorów, którymi są samorządy, spółki Skarbu Państwa i podmioty powiązane ze Skarbem Państwa.
  • GDDKiA gwarancji zapłaty już nie udzieli, ale PKP PLK S.A. i regionalne zarządy dróg publicznych – tak.

 

Ustawodawca zdecydował o poważnym zawężeniu zakresu podmiotowego stosowania gwarancji zapłaty. Zgodnie z niedawnymi zmianami wprowadzonymi w kodeksie cywilnym, w toku inwestycji realizowanych przez Inwestora-Skarb Państwa (SP) od 16 października 2023 r. Wykonawca nie może już żądać udzielenia gwarancji zapłaty. Wynika to wprost ze zmiany art. 6491 KC – w dodanym do niego paragrafie wprost wyłączono taką możliwość.

 

W uzasadnieniu projektu zmian kodeksowych argumentowano, że w odniesieniu do tego podmiotu nie występują zagrożenia uzasadniające uzyskanie przez Wykonawcę gwarancji zapłaty. W przypadku bowiem SP nie istnieje ryzyko niewypłacalności, gdyż jest [on] inwestorem wiarygodnym i dającym gwarancję wypłacalności.

 

Wyłączenie możliwości żądania gwarancji zapłaty od SP dotyczy również kontraktów zawartych przed 16 października 2023 roku, w tym kontraktów będących w trakcie realizacji. Ale żądania zgłoszone przed tą datą będą podlegały wcześniejszym przepisom. Zatem jeśli Wykonawca zażądał od SP udzielenia gwarancji 15 października 2023 roku (lub wcześniej), będzie on mógł uzyskać gwarancję na starych zasadach.

 

Warto podkreślić, że wprowadzone ograniczenie odnosi się wyłącznie do Inwestora – Skarbu Państwa. Oznacza to, że Wykonawcy nadal będą mogli żądać gwarancji zapłaty od:

 

  • jednostek samorządu terytorialnego;
  • spółek Skarbu Państwa;
  • podmiotów powiązanych kapitałowo ze Skarbem Państwa.

 

Tytułem przykładu, Wykonawca realizujący kontrakt na wykonanie infrastruktury drogowej będzie mógł żądać gwarancji zapłaty od Wojewódzkiego Zarządu Dróg, ale już nie do GDDKiA. Z kolei zamówienia zlecane przez spółki takie jak PKP PLK S.A. czy PKP S.A. czy Orlen nadal będą objęte gwarancją zapłaty.

 

Z założenia, instytucja gwarancji zapłaty miała być wykorzystywana w sytuacjach krytycznych, np. utraty zaufania co do wypłacalności Inwestora. Pamiętać jednak należy, że Skarb Państwa co do zasady jest wypłacalny. Z tego też względu żądanie gwarancji zapłaty w praktyce wystosowywane jest nie po to, aby wobec racjonalnych obaw co do wypłacalności Inwestora uzyskać realne zabezpieczenie zapłaty, ale jako element taktyki negocjacyjnej. Zwłaszcza w kontekście wykreowania podstaw do odstąpienia przez Wykonawcę od kontraktu lub aby stworzyć możliwość złożenia wniosku o wypłatę z gwarancji, nawet w przypadku braku realnych podstaw ku temu. Jednakże przeciwdziałanie nadużyciom nie może prowadzić do „wylania dziecka z kąpielą”.

 

Ustawodawca pomija bowiem, że celem gwarancji zapłaty jest ochrona udzielana wykonawcy w dwojaki sposób: chodzi nie tylko o zapłatę, ale i o terminowość tej zapłaty. Nawet w przypadku Inwestora z założenia zawsze wypłacalnego, jakim jest SP, dzięki uzyskaniu gwarancji zapłaty Wykonawca ma pewność, że po skończeniu czasochłonnych robót nie pozostanie on bez wynagrodzenia. Wykonawcy bowiem nierzadko borykają się z sytuacjami, w których SP odmawia dokonania zapłaty wynagrodzenia motywując swoje stanowisko – nie zawsze zasadnie – np. wystąpieniem wad oddawanego obiektu, potrąceniem naliczonych kar umownych czy brakiem zawarcia aneksu na wykonane już roboty dodatkowe. Sprawy te są kierowane do rozstrzygnięcia przed sądy powszechne, co wstrzymuje zapłatę wynagrodzenia na okres wieloletnich procesów sądowych. Powoduje to powstanie sytuacji zatorów płatniczych, które przekładają się nie tylko na Wykonawcę, ale również na jego pracowników, podwykonawców i dostawców. Żądanie gwarancji zapłaty w tego typu sytuacjach motywowało dotychczas Skarb Państwa do bardziej konstruktywnego podejścia. Z tego względu nowelizacja może być niekorzystna dla Wykonawców w perspektywie konkretnego realizowanego już kontraktu.

 

W konsekwencji omawianą zmianę uznać należy za kolejny przykład zaskakiwania przedsiębiorców zmianami legislacyjnymi. Wobec powyższego trzeba stwierdzić, że odebranie Wykonawcom możliwości ubiegania się o gwarancję zapłaty od SP skutkować będzie pogorszeniem sytuacji na rynku inwestycji budowlanych.

 

Można w tym miejscu jedynie postulować, by wprowadzić rozwiązania, które motywowałyby Wykonawców, aby w sposób bardziej powściągliwy korzystali z możliwości żądania gwarancji zapłaty od SP. Najprostszym mechanizmem byłoby doprecyzowanie w kodeksie cywilnym warunków wypłaty sumy gwarancyjnej. Np. poprzez uzależnienie wypłaty sumy gwarancyjnej od spełnienia wymogu przedstawienia przez Wykonawcę niezależnej ekspertyzy i wyceny zrealizowanych prac. Innym rozwiązaniem mógłby być powrót do niegdyś obowiązującej regulacji, umożliwiającej Inwestorowi domaganie się zwrotu przez Wykonawcę kosztów udzielonej gwarancji w części, w jakiej Inwestor dokonał terminowej zapłaty. Szczegółowe rozwiązania wymagałyby stosownych analiz i właściwej oceny skutków regulacji na etapie prac legislacyjnych.

 

Innymi słowy, konieczne jest wprowadzenie instrumentów, które z jednej strony umożliwiałyby domaganie się gwarancji zapłaty od SP, a z drugiej nie pozwalałyby na nadużywanie tego instrumentu. Niezbędny jest kompromis uwzględniający interes obydwu stron umowy o roboty budowalne.

 

Końcowo warto podkreślić, że gwarancji zapłaty mogą żądać wyłącznie Wykonawcy realizujący umowę o roboty budowlane (art. 647 k.c.). Stąd nie jest możliwe ubieganie się o gwarancję zapłaty przy wykonywaniu umów zbliżonych do umowy o roboty budowalne (np. umowy o dzieło, umowa sprzedaży). Tytułem przykładu gwarancja zasadniczo nie obejmie wynagrodzenia za wykonanie prac ziemnych, robót tynkarsko-malarskich czy montaż systemów klimatyzacji. Nie można takiej gwarancji domagać się również za prace projektowe, nawet jeśli są one realizowane w ramach kontraktu „zaprojektuj i wybuduj”. W takim przypadku gwarancja zapłaty odnosić się może tylko do zapłaty za roboty budowlane.

Krajowy Plan Odbudowy – założenia programu

Pozyskiwanie dofinansowania z Krajowego Planu Odbudowy, a także efektywna realizacja inwestycji wspieranych przez KPO wymaga zrozumienia głównych założeń tego programu.

 

 

„Żeby wygrać – musisz poznać zasady gry.”

 

 

Z jednej strony, pozwoli to beneficjentom (inwestorom) na absorpcję środków unijnych i wykorzystanie ich na realizację pożądanych przedsięwzięć. Z drugiej strony, wiedza ta ułatwi przedsiębiorcom funkcjonowanie na rynku zasilonym europejskimi funduszami oraz pomoże im w zawarciu kontraktów finansowanych w ramach KPO.

 

 

Obydwa wymienione aspekty są kluczowe dla realizacji jednego z celów KPO, tj. rozwoju gospodarczego państw członkowskich. Dopiero bowiem efektywne wykorzystanie środków, połączone z zaangażowaniem lokalnego biznesu przyczyni się do rozwoju gospodarczego Polski.

 

 

Środki z KPO dzielą się na dwie części – dotacje bezzwrotne oraz pożyczki. W zależności od realizowanego przedsięwzięcia beneficjent będzie mógł skorzystać z dofinansowania w formule dotacji bądź pożyczek. Nie jest możliwe równoczesne pozyskiwanie na to samo przedsięwzięcie zarówno dotacji jak i pożyczki.

 

 

KPO definiuje sześć Komponentów kluczowych dla realizacji celów programu.

 

 

 

 

 

 

Każdy z wymienionych Komponentów został zdefiniowany dokumencieKrajowy Plan Odbudowy i Zwiększenia Odpornościz 2022 roku. Dokument ten wraz z kolejnymi rewizjami ma kluczowe znaczenie dla realizacji KPO.

 

Na poszczególne Komponenty składa się złożona struktura Reform oraz Inwestycji. Realizacja określonych dla każdego z Komponentów celów polega na wprowadzaniu zmian prawnych (Reforma) bądź udzielaniu dofinansowania na Inwestycje. W prezentowanych w ramach cyklu materiałach i KPO ograniczymy się do Inwestycji.

 

Struktura każdego z Komponentów została opisana w Dokumencie KPO. Przykładowo Komponent E przewiduje różnorodne Reformy i Inwestycje.

 

 

 

 

 

 

 

Jednym z wyzwań stojących przed podmiotami ubiegającymi się o dofinansowanie jest dopasowanie zamierzonego przedsięwzięcia do przewidzianych w KPO rodzajów Inwestycji.

 

Właściwe zdiagnozowanie Komponentu oraz Inwestycji jest niezbędne m.in. dla ustalenia warunków pozyskania dofinansowania, instytucji odpowiedzialnej za realizację Inwestycji, a także dla ustalenia, czy środki będą pozyskiwane w formule dotacji bądź pożyczki.

 

W kolejnym wpisie przybliżymy problematykę podmiotów uczestniczących w programie KPO. Zachęcamy również do zapoznania się z poprzednim wpisem przygotowanym w ramach serii poświęconej KPO.

 

Nowy ład przestrzenny a OZE

Nowelizacja przepisów ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, która weszła w życie 24 września 2023 r., wprowadziła liczne zmiany w przepisach dotyczących odnawialnych źródeł energii (OZE). Poniżej wskazujemy na pięć istotnych zmian wynikających ze znowelizowanych przepisów, mających istotne znaczenie dla inwestorów działających w branży OZE:

 

Ograniczenia w lokalizacji instalacji OZE – nowelizacja wprowadziła regulacje zgodnie z którymi, wolnostojące instalacje OZE o mocy powyżej 150 kW lub wykorzystywane do prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie wytwarzania energii, planowane m.in. na użytkach rolnych klas I-III czy gruntach leśnych, będą mogły być lokalizowane wyłącznie na podstawie planu miejscowego. Analogiczna zasada została wprowadzona w odniesieniu do instalacji o mocy większej niż 1000 kW (w tym przypadku – niezależnie od klasy gruntu). Z perspektywy inwestorów oznacza to, że dla znaczącej części inwestycji w instalacje OZE niezbędne będzie uchwalenie planu miejscowego.

 

Zintegrowane plany inwestycyjne (ZPI) – nowelizacja wprowadza możliwość przyjmowania przez radę gminy zintegrowanych planów inwestycyjnych dla określonego terenu na wniosek inwestora. Uchwalenia ZPI poprzedzone jest zawarciem umowy urbanistycznej określającej m.in. założenia inwestycji, którą planuje inwestor (np. w zakresie OZE). Uchwalenie zintegrowanego planu inwestycyjnego powoduje uchylenie planu miejscowego na tym obszarze. ZPI może być niewątpliwie interesującym instrumentem dla inwestorów, służącym przyspieszeniu inwestycji w obszarze OZE.

 

Uproszczona procedura dla planów przewidujących budowę instalacji fotowoltaicznych – nowelizacja stwarza możliwość skorzystania z uproszczonego trybu uchwalenia planu miejscowego np. w sytuacji, gdy plan miejscowy albo jego zmiana dotyczy lokalizacji instalacji odnawialnych źródeł energii np. instalacji fotowoltaicznych. Należy podkreślić, że tryb uproszczony nie może dotyczyć lokalizacji elektrowni wiatrowych. Zmiana ta winna być oceniania korzystnie z perspektywy inwestorów planujących inwestycje w obszarze instalacji fotowoltaicznych.

 

Możliwość lokalizowania instalacji OZE na podstawie decyzji o warunkach zabudowy do dnia uchwalenia planu ogólnego lub do dnia 31 grudnia 2025 roku – zgodnie z treścią nowelizacji ważność decyzji o warunkach zabudowy została ograniczona i decyzje te będą wygasać po upływie 5 lat od dnia ich uprawomocnienia – z wyjątkiem decyzji, które staną się prawomocne do końca 2025 r. Określenie terminu ważność decyzji o warunkach zabudowy ma istotne znaczenie praktyczne dla inwestorów, bowiem oznacza, że w terminie tym konieczne będzie co do zasady uzyskanie pozwolenia na budowę. Jednocześnie należy podkreślić, że decyzje o warunkach zabudowy dla OZE na dotychczasowych zasadach będą mogły być wydawane najpóźniej do końca 2025 r., tj. do czasu wygaśnięcia studium. Ponadto, nowelizacja przewiduje, że do dnia wejścia w życie planu ogólnego dla danej gminy, niezależnie od treści studium, możliwe będzie uchwalenie miejscowego planu dopuszczającego lokalizację inwestycji w OZE. Jednocześnie w ww. zakresie nie będzie istniał obowiązek stwierdzenia przez radę gminy, że plan nie narusza ustaleń studium.

 

Wprowadzenie rozwiązania dotyczącego partycypacji społecznej przy uchwalaniu lokalnych aktów planistycznych – wprowadzona zmiana jest emanacją zasady dotyczącej obowiązku przygotowania aktów planowania przestrzennego w sposób zapewniający udział społeczeństwa. W tym kontekście zasada partycypacji społecznej polegała będzie na umożliwieniu m.in. wypowiadania się, składania wniosków lub uczestnictwa w konsultacjach społecznych w trakcie procedury przygotowywania aktów planowania przestrzennego.

 

Z uwagi na to, że ww. zmiany w przepisach dotyczących odnawialnych źródeł energii (OZE) mają bardzo istotny wymiar praktyczny dla inwestorów działających w branży OZE, kwestie te będą przedmiotem naszych dalszych opracowań i komentarzy na platformie LinkedIn. Zachęcamy do lektury.